Content – czyli treści – są nieodłącznym elementem działań SEO i Social Mediów. To one przecież budują zawartość strony czy fanpage’a. W kwestii pozycjonowania oraz mediów społecznościowych naturalnie kierujemy się więc przekonaniem, że im więcej materiałów, tym lepsza widoczność marki w internecie. Czy na pewno tak jest? Nie, jeśli produkujemy duże ilości thin contentu. Czym jest i dlaczego negatywnie wpływa na nasze działania w sieci – te kwestie omówimy w naszym wpisie.

Thin content: co to takiego? 

Thin content jest, najprościej ujmując, treścią niskiej jakości. Oznacza to, że nie bazuje ona na merytorycznym czy specjalistycznym ujęciu tematu, nie stanowi omówienia lub profesjonalnego przedstawienia produktu / oferty / firmy. Słabej jakości treści są zwykle krótkie, zawierają błędy logiczne oraz gramatyczne, ortograficzne i/lub składniowe. W większości przypadków thin content opiera się na wręcz nieczytelnych, trudnych do zrozumienia i mało wartościowych wpisach / artykułach / treściach, a w przypadku mediów społecznościowych oczywiście postach. 

Z perspektywy SEO o thin content mówimy, gdy na stronie pojawiają się: 

• automatycznie generowana treść – a więc taka, stworzona na bazie generatorów tekstu, którego zadaniem jest przemycanie słów kluczowych w nienaturalnych ilościach, a nie dostarczanie wartościowych materiałów, 
• zbyt mała ilością unikalnych tekstów oraz niewiele różniące się między sobą podstrony – przypadłość ta dotyczy zwykle zawartości witryn sklepów, gdzie często znajdziemy szczątkowe opisy dla produktów i usług (lub ich brak) czy powielanie treści na różnych podstronach,
• za duże nasycenie słowami kluczowymi – co dla robotów Google staje się zwykle równoznaczne z produkowaniem tekstów nienaturalnych, a więc niskiej jakości, opartych jedynie na pozycjonowanych frazach (często nawet w niezmienionej formie!) 
• ukryta treść w witrynie – a więc tworzenie treści za pomocą technik Black Hat SEO – stosowanie zmian w obrębie wyglądu tekstu tak, aby nie był on widoczny dla użytkownika, a mogły czytać go roboty. Aktualnie wyłapują one jednak takie nieuczciwe praktyki, co wpływa na gorszy wynik strony w rankingu, a więc przynosi odwrotny skutek do zamierzonego.  

• teksty o niskiej wartości dla użytkowników, przybierających formę spamu
• duże ilości stron przejściowych (jump pages) 

Thin content: konsekwencje stosowania go w SEO i Social Mediach

O ile w kontekście prowadzenia mediów społecznościowych skutkiem stosowania treści niskiej jakości będzie

• niski przyrost followersów
• brak zaufania ze strony nowych i obecnych klientów
• trudności w budowaniu pozytywnego wizerunku marki 
• podejrzenia o stosowanie nieuczciwych praktyk
• zwiększona liczba negatywnych komentarzy i reakcji na posty 
• brak realnego zaangażowania w treści, publikowane przez markę
• niechęć względem korzystania z jej usług i produktów

o tyle w przypadku pozycjonowania skutki stosowania thin contentu mogą przynieść jeszcze dotkliwsze efekty w kwestii samej domeny firmy. 

• Wiodącą konsekwencją będzie tutaj słaba, wręcz znikoma widoczność Twojej witryny w Google. Niskiej jakości treści stanowią najważniejszy powód, dla którego roboty wyszukiwarki czytają stronę jako mało atrakcyjną dla użytkowników, a wręcz szkodliwą. Konsekwencją jest spadek jej oceny oraz dalekie miejsca na kartach wyników wyszukiwania po danych, kluczowych dla Ciebie frazach. 
• Naturalna konsekwencją staje się też dotkliwy wzrost współczynnika odrzuceń. 
• Najgorszym z możliwych scenariuszy, który może się pojawić w sytuacji, gdy stosuje się dużą ilość thin contentu, jest… nałożenie kary na Twoją witrynę. Jak dotkliwej? Polegającej na tym, że Google nie wyświetli strony w wynikach wyszukiwania, czasami nawet na hasła brandowe, a więc na frazy z nazwą Twojej marki!

Dlatego ostrzegamy – algorytmy wyszukiwarki Google dążą do tego, by być niezwykle wyczulone na stosowanie nieuczciwych praktyk thin contentu.

Thin content: czym go zastąpić?

W jaki sposób postępować, aby ustrzec się przed konsekwencjami stosowania treści niskiej jakości? Zabrzmi to trywialnie, ale jest niezwykle prawdziwe – po prostu nie tracić czasu na thin content! 

Zamiast produkować teksty bezwartościowe, zawierające błędy czy niemerytoryczne w dużej ilości, skup się na kreowaniu odpowiednich treści. Tak, wymaga to pracy oraz odpowiedniego skupienia czy ilości czasu, ale przynosi realne, mierzalne efekty! 

W pierwszej kolejności będą nimi:

• poprawa widoczności witryny w Google
• wyższe miejsca w wyszukiwarce na dane frazy
• zwiększenie rozpoznawalności marki 
• zaangażowanie użytkowników mediów społecznościowym względem publikowanych postów
• pozytywne reakcje odbiorców na zamieszczane materiały. 

Najbardziej zadowalające okaże się jednak to, co będzie działo się w kwestii konwersji – ruchu na witrynie czy skorzystania z Twoich usług. Będzie ich po prostu coraz więcej! 

Jeśli jednak nie masz wystarczających umiejętności, by tworzyć wartościowy content, dobrej jakości treści i materiały, skontaktuj się z nami. 

Zajmujemy się wykreowaniem dla Ciebie świetnych tekstów na stronę, a także poprowadzimy dla Ciebie skuteczna komunikację w mediach społecznościowych! 

Zaufaj Alte Media – i zobacz jak działamy w sieci #skutecznie!

https://altemedia.pl/kontakt/ | +48 507 507 520