Jak to jest z Google wszyscy wiemy – lubi zaskakiwać i ułatwiać życie pozycjonerom:) Oczywiście z tym ułatwianiem, to tak dwuznacznie można potraktować. Każda aktualizacja algorytmu wprowadzana przez giganta z Mountain View ma swoją nazwę. Tym razem przedstawiamy RankBrain! Chociaż na wyniki organiczne wpływał już od dłuższego czasu, teraz ma dużo większe znaczenie.
Czym jest RankBrain?
Jest to część głównego algorytmu wyszukiwania Koliber (Hummingbird). Pierwsze oznaki stopniowej wprowadzania RankBrain były już widoczne na początku 2015. Od czerwca 2016 każde wyszukiwanie w Google przechodzi już przez RankBrain.
RankBrain używa synonimów. Kiedyś wpisanie konkretnego słowa w wyszukiwarce zwracało wyniki zawierające to konkretne słowo. Teraz algorytm może pokazywać wyniki będące synonimem tego słowa. Wyniki wyszukiwania mogą nawet nie zawierać tego słowa ale być z nim związane!
Algorytm bazuje na sztucznej inteligencji, która przetwarza słowa pisane na elementy matematyczne zwane „wektorami”, które to robot może lepiej zrozumieć. Algorytm w ten sposób sam się „uczy”, jak lepiej przedstawiać wyniki wyszukiwania. Mało tego! Na podstawie historycznych wyszukiwań sam potrafi wyciągać wnioski aby odpowiedzi na przyszłe wyszukiwania były jeszcze dokładniejsze.
Ta zmiana została wprowadzona, aby lepiej interpretować zapytania zawierające wiele słów kluczowych (branżowo nazywane long tail). RankBrain jest bardzo skuteczny w radzeniu sobie z nowymi zapytaniami, których wcześniej nikt nie użył. W 2007 około 25 % wszystkich wyszukiwań w Google stanowiły nowe wyszukiwania dla przeglądarki. W 2013 już 15 % (źródło: Dan Farber dla cnet.pl)
Jak RankBrain wpłynie na pozycjonowanie Twojej strony?
Nowa aktualizacja jest obecnie de facto trzecim najważniejszym elementem algorytmu Google który odpowiada za wyniki wyszukań. Google nie potwierdził czym są pozostałe dwa. Przypuszcza się, że to linki prowadzące do stron oraz content.
Przy wyborze odpowiednich słów do pozycjonowania musisz pamiętać:
Google przedstawia inne wyniki wyszukiwań dla różnych lokalnych wyszukiwarek (różne dla tej samej frazy dla np. google.com, google.co.uk, google.com.au). to przede wszystkim ważna informacja dla prowadzących biznes międzynarodowy.
Warto też zwrócić uwagę, że dla niektórych zapytań Google przedstawia nie w postaci postaci klasycznego TOP 10, ale w trochę innej formie, poniżej okna wyszukań lub po jego prawej stronie, dzięki wprowadzonemu w 2016 algorytmowi Graf Wiedzy (Knowledge Graph).
Na przykład zapytania typu „pogoda gdynia”, „liczba ludności gdynia”, „prezydent polski”, „stolica polski”. Dla użytkownika może to być udogodnienie, ale dla branży SEO jest to minus, dlatego, że Google na wiele zapytań sam wyświetla odpowiedź co może sprawić że użytkownicy nie będą klikać w strony znajdujące się w TOP 10.